
Kanye w rozmowie z dziennikarzem MTV (Sway) wypowiada się na temat wspólnego występu z Jay-Z, T.I. i Lil Waynem na jutrzejszej ceremonii rozdania nagród Grammy.
Z serii Kanyefucjusz przemówił:
Wygląda na to, że Jay ma dobry wpływ na Kanye i jego mocno rozbudowane EGO. I nie mogę doczekać się tego występu. Muszę wyjawić, że ten poniższy występ Kanye z Grammy nawrócił mnie troszkę na drogę hip-hopową, którą porzuciłam kilka lat temu całkowicie wykluczając z mojego świata napływające muzyczne nowości z tego gatunku.
DAWNO nie widziałam takiej energii na scenie oraz tak charyzmatycznego artysty! Do tego Daft Punk w tle, niesamowite efekty specjalne i Kanye totalnie kontrolujący publiczność - magia. I jak to zobaczyłam, to się nawróciłam (trochę;p). Uff, w końcu to wyznałam:) Absolutnie uwielbiam początek tego występu. Dodam, że lubię elektronikę i Daft Punk - także wszystko stanowiło idealną całość.
A jutro Swagga Like Us... Będzie się działo!
Edit:
Pojawiło się zdjęcie z próby chłopaków i jednej bardzo unikatowej kobiety - M.I.A.

Swietny wystep - jak widze takie Jego wystepy, to wybaczam Mu, ze gada!
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać! :) Swoją drogą ciekawe jak zaprezentuje sie trzeci Blueprint. Ostatnio w wywiadzie Jay-Z powiedział, że przekłada premierę (który to już raz?), bo chce żeby jego album był idealny. Może ten krążek Cię zainteresuje. ;)
OdpowiedzUsuńJak beda dobre produkcje Kanye to mnie zainteresuje:)) Jay to taki dziadzio, może dlatego nie moge sie do niego przekonac:)) Z całym szacunkiem dla dziadzia, ale dziś bedzie pląsał na scenie:))
OdpowiedzUsuńCrybaby - to już cos!;p