Niezwykle powolny dzień jeśli chodzi o wiadomości muzyczne. Z tej okazji zaprezentuję utwór, który od jakiegoś czasu dostępny jest w internecie. Napisze tak - nie dbam o Rick'a Ross'a, ale że przyśpiewuje mu sam John Legend - cóż, nie mogę o tym nie napisać. Przed Wami utwór Magnificent:Bardzo przyjemny kawałek, John jak zwykle dodaje swojego uroku piosenkom, w których śpiewa. Z ciekawostek, ostatnimi czasy pojawił się w sieci inny kawałek ponoć Johna Legenda. Po przesłuchaniu nie byłam pewna czy to on, później w internecie pojawił się komentarze, że to nie John tylko jego brat, który ma niedługo wydać swój debiutancki album. W takiej sytuacji poradziłam się kogoś, kto się na tym zna lepiej (John-Legend.net i niezawodna Ewe! dziekuje!) i zostałam poinformowana, że to nie Jasiu, tylko...
... prawdopodobnie jego młodszy brat, Vaughn Anthony. Przed Wami problematyczny In Your Shoes:
Niesamowite prawda? Brzmi PRAWIE jak John Legend. Piosenka całkiem całkiem, ale widać, że to jeszcze nie jest dopracowany utwór. Vaughn, jeśli to on, ma chyba mniej głębszy głos niż jego brat, mniej soulowy, bardziej R&B. John przecież mówił, że szykują album jego brata, który też śpiewa w chórkach u Jaśka podczas jego koncertów. Czekam zatem, nigdy za mało od rodziny Stephensów (prawdziwe nazwisko Jasia).
MySpace - Vaughn Anthony.
... prawdopodobnie jego młodszy brat, Vaughn Anthony. Przed Wami problematyczny In Your Shoes:
Niesamowite prawda? Brzmi PRAWIE jak John Legend. Piosenka całkiem całkiem, ale widać, że to jeszcze nie jest dopracowany utwór. Vaughn, jeśli to on, ma chyba mniej głębszy głos niż jego brat, mniej soulowy, bardziej R&B. John przecież mówił, że szykują album jego brata, który też śpiewa w chórkach u Jaśka podczas jego koncertów. Czekam zatem, nigdy za mało od rodziny Stephensów (prawdziwe nazwisko Jasia).
MySpace - Vaughn Anthony.
Niesamowite - faktycznie! Jasiu #2! Prawie ;D
OdpowiedzUsuńA wiemy Krajuś, że prawie robią wielką różnicę;))
OdpowiedzUsuń