sobota, 7 marca 2009

Kissey Asplund - "Holiday" (darmowy utwór) oraz Jacko...

Uwielbiam takie dni jak ten wczoraj i dzisiaj - nic konkretnego w muzycznym świecie się nie dzieje, a ja nie lubię postowych zapychaczy pisać! Tak też jest tym razem, jednak już od jakiegoś czasu miałam dać ten link do darmowej (yes, FREE) piosenki od Kissey Asplund, którą piosenkarka wystawiła na swoim myspace oraz blogu. Tutaj zatem link do HOLIDAY, produkcji Hollywood Ruff (polecam myspace). Sama Kissey taką notkę napisała a propos tego kawałka, którą opublikowała z początkiem roku 2009:

I want to say thanks. Thanks for making my 2008 a magical year where I got to experience and dance with half the world. I have so much love to all of you for that. The smallest thing I can give you all as a thank you is this: I want to give you Holiday produced by Hollywood Ruff.

Dziękuje Kissey, miło. Piosenka jest niesamowita, elektorniczny podkład, a w tle wokal Kissey - wszystko tworzy idealną i spokojną całość. Oczywiście nie jest to coś szczególnego, ale muszę przyznać, że utwór jak najbardziej pozostaje w głowie dość długo. Na swoim blogu Kissey odniosła się też do najważniejszego newsa ostatnich dni - Król Popu powraca. Jako dzieciak wychowany na twórczości Michaela, na chwilę zaniemówiłam ze smutku, iż to będą ostatnie koncerty Jacksona, ale dobrze, że będą!! Pierwsze spostrzeżenia Kissey wyglądały tak:

no 1) Since when is a press conference a concert or appearance.
no2) 4 out of 5 people (here in the house) insist that it's a fake person
no3) This is it....is it really???

Poniżej wspomniana konferencja, jeśli nie widzieliście jeszcze:



Teoria spiskowa dziejów - czy to MJ?:> Cóż, każdy choć raz w życiu powinien zobaczyć Michaela - mi się pewnie nie uda - ale gratuluje wszystkim, którzy będą mieli okazję by podziwiać show Michaela ostatni raz. Serwery zapchane - 14000 ludzi na minutę odwiedza stronę, gdzie można zarejestrować się by zakupić bilet - a piosenkarz przypominam da 10 koncertów w Londynie (lipiec).

3 komentarze:

  1. Michael Jackson!! A to numer! Choc ta teoria spiskowa wydaje sie miec pewien sens - Michael jest malutki (wiem, stalam pol metra od niego, mialam ten fart!;p) a ten Michael niewiele ustepuje swojej obstawie... No ale ufam, ze to MJ bo glos... wlasnie tez jakis bardziej stanowczy... Ale... heh!
    Ten to ma powodzenie, zadnej plyty od 8 lat, a tlum ludzi jak na Rihanne czy Madonne... Fajnie! Musze sie pochwalic, ze mialam przyjemnosc widziec Go na warszawskim koncercie i nawet fajnie bylo. Jednak pociesze Cie Wikus, nie zaluj, ze na koncert nie pojedziesz - nie wrocisz podrapana, masz szanse zachowac sluch (bo na koncercie i tak niewiele slychac przez wrzeszczacych dziko tubylcow ze szczegolnym naciskiem na egzemplarze plci zenskiej). Miejmy nadzieje, ze bedzie show z prawdziwego zdarzenia (wiem, to troche naiwne z mojej strony, ale ja z natury bywam muzycznie naiwna) i ze bedziemy mieli eleganckie dvd z mnostwem gratisow, bonusow i jeszcze wieksza iloscia gratisow i bonusow i... (to juz calkowita naiwnosc z mojej strony) ale moze zaspiewa z jeden nowy kawalek???
    No chyba, ze spiskowa teoria dziejow zwyciezy i zobaczymy dublera z playbackiem. Taaa wiem, wiem, ale juz pozno, to mnie tlumaczy!;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pochlonieta spiskowa teoria;p zapomnialam dodac, ze utwor Kissey jest baaaardzo sympatyczny i naprawde przypadl mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Crybaby - nie załamuj mnie! Kurcze, a ja dziecko tych lat pewnie co Ty;p i nie widziałam Jacko live:( Teoria spiskowowa jest niezła, choć nie chce mi się w to za bardzo wierzyć;p Nigdy nie byłam fanem teorii spiskowych;)

    OdpowiedzUsuń

Napisz coś od siebie.

Related Posts with Thumbnails