Tak jak mało mi było występów z moim ulubionym utworem Beyonce z ostatniego albumu, Halo, tak teraz w ciągu 2/3 dni pojawiły się dwa wykonania tego utworu, co pewnie jest bardzo związane z promocją najnowszego filmu piosenkarki - Obsessed. Poniżej występ z Today Show:A to już z show Lettermana:
Ogólnie wszystko było bardzo poprawne, dobrze zaśpiewane, ale nie wiem czemu... ta piosenka nie zachwyca, kiedy się słyszy jej wykonanie na żywo. Nudzi mnie. Co innego, kiedy sobie słucham bez obrazu, ba! nawet teledysk mnie bardziej wciąga niż to jak śpiewa na żywo właśnie ten kawałek. Nie mam pojęcia czemu tak się dzieje. Oczywiście tym samym Beyonce udowodniła, że śpiewać potrafi, choć słychać jak dla mnie już trochę, że liczne koncerty wpływają na siłe jej wokalu. Bardziej podobał mi się występ z show Lettermana, choć zarówno w jednym jak i drugim robiła to, co najbardziej w niej nie lubię - teatralność do bólu. Oczywiście wraz z występami pojawiły się wywiady i choć Beyonce wypadła w nich uroczo, mile i dziewczęco... może dlatego nie ma tak naprawdę sensu ich tutaj pokazywać. Fani i tak pewnie zobaczą;) Aha, wyglądała prześlicznie w białej sukience (te buty), a poniższa kreacja z premiery filmu też bardzo mi się podobała i makijaż, choć buty by mogła mieć inne...






Zgadzam się z Tobą w 100%! Ja również wolę wersję studyjną "Halo". W wykonaniu na żywo kawałek, rzeczywiście wypada blado. Poza tym "teatralność"... nie cierpię tego u Bey. Można się wczuć w piosenkę, ale ona czasami już przegina.
OdpowiedzUsuńTak jak lubie ogladac wystepy Jen Hudson, tak nie lubie ogladac wystepow Bee, pomijajac juz ze nie podobaja mi sie jej stroje (albo blyskotki jak na jarmark, albo sukienki jak dla jej mamy). Jak dla mnie nie ma w niej nic z dziewczecego uroku, ostatnio ma tez ordynarne ruchy na scenie (jak Celine Dion) i miota sie jak dziki zwierz w klatce. Ogolnie to wszystko wcale, a wcale mi sie nie podoba. A szkoda, bo Halo to jedyny utwor z nowej plyty, o ktorym moge powiedziec, ze lubie. Bardzo podobala mi sie pierwsza plyta Bee, druga juz mniej, a trzecia wcale, moze z nastepna plyta wszystko sie odwroci, bo to na pewno zdolna dziewczyna.
OdpowiedzUsuńHej;) a ja się nie zgodzę. Beyonce świetnie wykonuje halo na żywo. Jest jedną z niewielu wokalistek, które śpiewają tak czysto i prawidłowo;) a piosenka jest świetna. Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńHej;) Można się nie zgadzać;p, tylko nie chodzi czy zaśpiewała dobrze (bo brzmi świetnie na zywo, to prawda), ale czegoś brak tej piosence... Trudno wytłumaczyć, ale jest to mój ULUBIONY UTWÓR z tego albumu, więc może wymagania też mam większe i może też dlatego, że Beyonce bardziej kojarzy się mi z energicznymi występami na scenie? Nie wiem, ale czegoś brak, choć oczywiście wszystko brzmi prawidłowo;) Pozdro i dzięki za komentarz;)
OdpowiedzUsuń