Powód by napisać o Toni jest dość dobry, pojawił się nowy utwór produkcji Underdogs - Not A Chance. Od kilku dni mało słucham, ale znalazłam czas na nową Toni, sami posłuchajcie (jeśli jeszcze nie słyszeliście):Muszę przyznac, że jak za pierwszym razem przesłuchałam ten utwór na moich gigantycznych słuchawkach - efekt był piorunujący. Świetny typowy wokal Toni, nieco chropowaty i zadziorny, a w dodatku minimalistyczny podkład muzyczny, który bardzo dobrze eksponuje głos piosenkarki. Końcówka dość zaskakująca, ale dzięki temu może piosenka jest mniej nudna. Później jednak przesłuchałam Not A Chance już normalnie i choć wrażenia były mniej pozytywne (nieco monotonny utwór), to jednak nadal doceniam ten utwór od Toni. Nie wiem, może mam do niej słabość, ale kupuję ten produkt. W moim odczuciu piosenka, jeśli znajdzie na albumie, może będzie o wiele lepiej brzmiała, kiedy usłyszą ją wplecioną w całą zawartość tego krążka. Na teraz, jestem dość pozytywnie nastawiona do tego, co ma wyjść od Toni.
Podziękowania dla Mafika za info o tej piosence:) Jeszcze może dodam, że w przeciwieństwie do Mafika, mnie cieszy? myśl, że Toni idzie w kierunku Secrets (czyli bardziej smutasowa i nostalgiczna nuta), ale ja tak mam i wychowałam się na Secrets, który na tamte czasy w naszym kraju był niezwykle popularny (i nie tylko). Mając na względzie to, iż wtedy taka muzyka dopiero do nas wchodziła na rynek, doceniam ten krążek jeszcze bardziej. Teraz od zalania tego wszystkiego jest, więc człowiek czasem zapomina o dość istotnych okolicznościach w tamtych czasach, które niekoniecznie miały coś wspólnego z muzyką.
Nieoficjalne info z tej stronki jest, iż album ma wyjść 23 czerwca 2009 roku... Gdyby to była prawda, radość nieziemska!
Edit (propsy Mafik): ponoć nie czerwiec, a dopiero wrzesień: 15.09.2009 roku.
Podziękowania dla Mafika za info o tej piosence:) Jeszcze może dodam, że w przeciwieństwie do Mafika, mnie cieszy? myśl, że Toni idzie w kierunku Secrets (czyli bardziej smutasowa i nostalgiczna nuta), ale ja tak mam i wychowałam się na Secrets, który na tamte czasy w naszym kraju był niezwykle popularny (i nie tylko). Mając na względzie to, iż wtedy taka muzyka dopiero do nas wchodziła na rynek, doceniam ten krążek jeszcze bardziej. Teraz od zalania tego wszystkiego jest, więc człowiek czasem zapomina o dość istotnych okolicznościach w tamtych czasach, które niekoniecznie miały coś wspólnego z muzyką.
Nieoficjalne info z tej stronki jest, iż album ma wyjść 23 czerwca 2009 roku... Gdyby to była prawda, radość nieziemska!
Edit (propsy Mafik): ponoć nie czerwiec, a dopiero wrzesień: 15.09.2009 roku.
Mnie sie kawaleczek podoba, nie jestem moze zachwycona, ale tez nie rozczarowana i mam nadzieje, ze Toni wyda dobry album, ze uda jej sie reszte materialu zachowac do premiery. I ja tez sie ciesze, ze smutasowo, widac Wikus nasze roczniki ;p lubia smutasy.;)
OdpowiedzUsuńNowy song też fajnie posłuchać, ale nie porywa. Co jest? Płyta ma wyjść w czerwcu, a tu zero promocji. Gdzie nowy oficjalny singiel, gdzie video, gdzie Toni? Przeczuwam "push back" płyty...
OdpowiedzUsuń