Nie będę dużo pisać (chyba), ale teraz nocną porą akurat mam w głowie ten kawałek i na koniec dzisiejszego postowania, Moloko i I Want You:Jest tyle wspaniałych wersji na żywo tej piosenki, niesamowita. Jak patrzę na Róisín Murphy, to myślę sobie ile taka Lady Gaga od niej zaczerpnęła i przetwarza to w bardziej strawną papkę dla mas (nie odmawiając jej talentu). Cały ten jednak jej oryginalny image aż mnie bije po oczach, tym bardziej jak czasem w telewizji widzę np. ten teledysk, tym razem Róisín solo:
Uwielbiam i wielbię, teledysk i piosenkę.
Oh, Moloko na blogu!;) Lubię bardzo. Forever More, czy Familiar Feeling(klip jest niesamowity). I Want You oczywiścite też. Rodzynę lubie zarówno w składzie Moloko, jak i solo. Overpowered jest naprawdę niesamowicie dobrym tanecznym albumem. Czekam na nowe utwory. Podobno już pracuje nad nowym krążkiem:)
OdpowiedzUsuńMoloko jest świetne, bardzo lubię;) Roisin solo trochę dziwaczna, ale oczywiście nadal świetna:) Lubie oproócz tych kawałków co wymieniłeś Indigo, The time is now, Knee Deepen czy CAUGHT IN A WHISPER i Statues (oj Statues kocham;p)! Uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńYessss, The Time is Now i Statues wymiatają!:)
OdpowiedzUsuń