Znamy tytuł nowego albumu Christiny Aguilery!

W końcu znanym tytuł najnowszego albumu Christiny Aguilery, który ma się ukazać albo wrześniową porą, albo w listopadzie (tak, mamy wysyp dobrych albumów w tym okresie). Light & Darkness, bo właśnie tak brzmi tytuł tego krążka, ma mieć bardziej futurystyczne brzmienie niż poprzednie albumy piosenkarki. Na tym albumie Krysia będzie m.in. współpracować z Ladytron, o czym wcześniej już wspomniałam. Tak artystka komentuje brzmienie swojej muzyki:

My last album had a vintage, retro, glam appeal and this next album which I am almost finished and am about to release has a very modern sense about it. [It will be] futuristic in terms of looking into the future and giving it a new twist and a new sensibility. I am working with a lot of electro artists to make that come alive. That is what really inspires me at the moment.

Muszę przyznać, że zapowiada się to wszystko dość ciekawie. Oczywiście Christina musi się naprawdę napracować by pozbyć się porównań do Lady Gaga (choć ja nadal twierdzę, że to ta ostatnia jest kopią innych wokalistek). Ponoć Krysia na tym albumie współpracowała też z DJ Premierem i Lindą Perry, czyli zastanawiające jest jak taka współpraca ma dać wynik w postaci futurystecznego brzmienia? Nie wiem, ale cieszy mnie ten album i w przeciwieństwie do większości Back To Basics był dla mnie dobrym albumem. Poniżej jeden z moich ulubionych utworów z tego właśnie albumu, Mercy On Me:



Fantastyczny jest ten kawałek, dlatego lubię Back to Basics.
Propsy & Propsy.