Ginuwine w końcu? promocyjnie się rozwija, hmm, wystąpił u Davida Lettermana wspólnie z Missy Elliott. Poniżej Get Involved:Naprawdę niezły występ. Dobra sceniczna energia i wokal Ginuwine'a. Missy lecąca z taśmy, to jakieś duże nieporozumienie. Ginuwine jednak dał radę i tanecznie też bardzo dobrze wypadł. Na koniec dał mały popis dla Michaela Jacksona... Może doczekam się w końcu kolejnego teledysku, a następnym singlem ma być Trouble... hmm... to czemu promuje Get Involved? W tym wszystkim chyba się pogubiłam, chyba.
Propsy.
Propsy.
Kurcze, same Ol' G. Facet potrafi rozkręcić publikę, nawet u takiego Lettermana;) Fajny występ, tylko nie rozumiem czemu Missy z playbacku poleciała. Poza tym, było super. G niech się zdecyduje na ten kolejny singiel, bo tutaj występ z "Get Involved", klipu do piosenki nie ma, za to pojawił się jakiś czas temu teledysk do "Touch Me", a singlem chyba nie jest. Teraz słyszę, że "Trouble" jest kolejnym singlem i trochę się zaczynam gubić w tej całej promocji nowego albumu Ginuwine'a.
OdpowiedzUsuń