Pierwszy występ Mariah z "Obsessed"

Pierwszy występ promujący najnowszy album Mariah, Memoirs of an Imperfect Angel. Poniżej MC w America's Got Talent z Obsessed:

Hmm, nie jestem zachwycona tym występem. Mariah akurat nigdy nie była artystą, która potrafi tańczyć, śpiewać i jeszcze przy tym dobrze wyglądać. Tutaj za dużo wszystkiego - niepotrzebna choreografia i Mariah w tym wszystkim. Jeśli chodzi o sprawy wokalne, to uważam, że nie było źle... jak dla mnie;) Obsessed to jednak niewdzięczny kawałek do śpiewania dla kogoś, kto zazwyczaj swoje piosenki miał bardziej wokalnie wymagające i zajmujące niż ten utwór. Podobała mi się końcówka. Jeszcze jedno a propos występu, nie wiem czemu, ale zazwyczaj nagłośnienie u Mariah brzmi fatalnie... Jest też nadzieja, że wokal MC pomimo tego, że przez ostatnie lata nadwyrężyła go doszczętnie, będzie choć przez jakiś okres promocyjny dobrze brzmieć. Czekam już na drugi singiel i jeśli to ma być H.A.T.E.U., to jestem w niebie, ha! Z innych wieści od Mariah, mamy już pierwsze opinie a propos nowych piosenek z albumu. Odbyły się chyba dwa oficjalne przesłuchania 6 kawałków, w Hong Kongu i Londynie. Poniżej z mariahdaily.com recenzja tych piosenek:

Candy Bling
I think "Candy Bling" was amazing! Very "Underneath The Stars." Another real slow jam. Had lots of people nodding. Could see everyone's thoughts, 'Yes!' Really loved it! Cannot wait to get it on my iPod! So hot! Very Aaliyah.

Obsessed
Then it was "Obsessed." Obviously amazing.

H.A.T.E.U.
Then came HATE U. To be honest, I was indifferent to it as a demo. It was obviously nicer when she sang it than The-Dream's version and I was bobbing my head. Again another slow/mid tempo number. Very pretty.

Standing O
"Standing O" was more contemporary and involved the auto-tune again.

Impossible
"Impossible" was another slow jam. I want another Emancipation and this is definitely another E=MC². I reckon that it won't hit the lambs first time around but it will totally be a grower.

I Want to Know What Love Is
Another Big Jim Wright number - amazing! I wish she would do more live numbers!

Wszystkie piosenki są produkcji The-Dreama i Tricky Stewarta oprócz ostatniego kawałka. Ponoć najlepiej brzmi właśnie I Want To Know What Love Is, czyli cover zespołu Foreigner.



Jest to naprawdę kultowa piosenka, dlatego też mam obawy czy da radę... z drugiej strony cieszę się, bo covery zazwyczaj jej wychodziły świetnie. W każdym razie czekam na ten album, bo choć zauważam obniżkę pozytywnych komentarzy pod adresem MC i jej muzyki, tak wiem, że i takie momenty były kiedyś (często) i zazwyczaj miały pozytywne zakończenie. Kto by się spodziewał, że po Charmbracelet, niedocenionym albumie, dostaniemy The Emancipation of Mimi? Na pewno nie ja, a byłam fanem. Także może pozytywne zaskoczenie, a może nie... Zobaczymy:)

Aha, oczywiście odpowiedź Eminema jak wiecie pojawiła się ostatnio... Szkoda tak naprawdę komentować. Nie szanuje ludzi, którzy wyzywają innych ludzi, a zwłaszcza kobiety, od kur%, dzi@@, itp. W sumie tego można było się spodziewać, ale chyba jeszcze bardziej szokuje wsparcie, jakie ten człowiek otrzymuje od innych osób w czymś takim.