Kanye przemówił.

Niektórzy, w tym ja, zbytnio nie przepadają za momentami, kiedy Kanye Kajoszka West przemawia. Tak, Kanye potrafi wyjątkowo narazić się innym ludziom, ale też dodatkowo chodzi o sam styl mówienia Kanye, którego proces wysławiania się jest dla mnie często niezrozumiały. Ostatecznie dochodzę do wniosku, że ten człowiek żyje w kompletnej abstrakcji słownej:) Rozpacz. Jednak Kanye ma też dobre momenty i jednym z nich jest ten wywiad przeprowadzony przez Angie Martinez z Hot-97. Bardzo podoba mi się ta rozmowa, ponieważ Kanye wypadł naprawdę w moim przekonaniu dość dojrzale i spokojnie (nie licząc chwil, kiedy podskakuje nerwowo na krześle;p). Kanye mówi czemu nie słucha hip-hopu u siebie w domu (bo mieszka prawie w muzemu, fuj!) i jak się czuje (czy ma depresje?) i co docenia obecnie w swoim życiu (kluczowe słowa o ilości sprzedanych płyt...). Porusza również kwestie stereotypów w hip-hopie i zgadzam się z jego słowami, bardzo mądrze powiedziane. Nie zgadzam się jednak z przykładem podanym przez Kanye, kiedy to stwierdza, iż ludzie pracujący w Starbucks nie piją w domu ... kawy! Jakoś mi to nie pasuje;) Opowiada również o swoim nowym albumie i podkreśla - Nie mam nic do stracenia. Zabawny moment: kiedy Kanye mówi, że wszyscy patrzą mu się głęboko w oczy by dowiedzieć się czy wszystko z nim jest w porządku:)

Na marginesie: Kanye wystąpił też w Conan O'Brien Show, gdzie zaśpiewał Heartless i ... przemówił:) Rozmowa o paparazzi, modzie, koncertach, itp. Ten wywiad już mniej mi się podobał, Kanye mówca powrócił, albo jak pewna osoba go kiedyś nazwała - Kanyefucjusz:)) I Kanye musi iść do toalety, co to miało być???:>