niedziela, 18 stycznia 2009

Chris Martin akustycznie...


Powyżej pan, który nazywa się Chris Martin. Chris śpiewa i gra w Coldplay (:p). A teraz drodzy czytacze (:p) zapoznam Was z akustyczną wersją mojej ulubionej piosenki (pierwsza trójka) z ich ostatnich albumów. Albumów, bo na Viva la Vida or Death and All His Friends ta piosenka jest w wersji instrumentalnej i to jeszcze nie w całości. Uświadomiłam to sobie dopiero jak usłyszałam EPkę Prospekts March, gdzie utwór ma normalnie już wokal i tekst, ale pozostała ta sama muzyka. Niesamowity kawałek i ciekawe czy to znaczy może kolejny singiel? Oby, bo jakoś czuję, że kawałek Lost (genialny tekst) przepadł trochę, szkoda.

Life In Technicolor II



A tutaj wersja albumowa już całego Coldplay



Ciekawy występ, dlatego na fotce sam Chris. Tym razem akustycznie, tylko klawisze i Chrisiątko. Występ podobał mi się, choć chyba lubie cały zespół jak gra i było mi czegoś brak. Wykonanie pochodzi z rozdania nagród NRJ, gdzie wystąpiły również Duffy czy Katy Perry. Ta ostatnia przez pomyłke dostała jedną z nagród przeznaczoną dla Rihanny... Pięknie. Później nagrodę odesłano Rhi Rhi, ale niesmak pozostał.

Na Marginesie: Dziś odbywa się wielki koncert dla Obamy transmitowany przez HBO. Jeśli macie ten cudowny program, to może załapiecie się jeszcze na kilka występów. Nie należę do tych szczęśliwców:(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz coś od siebie.

Related Posts with Thumbnails