Przerywając bardzo poważne zajęcie w postaci świątecznych porządków (ha!) dorwałam się w końcu do piosenki Chrisette Michele - Notebook - z jej najnowszego albumu Epiphany.Jak się podoba? W sumie przesłuchałam dopiero kilka razy, ale nadal ma dość mieszane uczucia. Podobnie jak z pierwszym singlem, Epiphany, mamy do posłuchania utwór w podobnych klimatach - zwłaszcza muzyka nie jest aż tak bardzo porywająca. Oczywiście miło się tego słucha, ale chyba nie zachwyca. I już prawie się zawiodłam, aż przesłuchałam fragmenty innych kawałków z tego albumu:
Zdecydowanie wyróżniają się All I Ever Think About oraz Blame It On Me - wspaniałe utwory! Chrisette używa nieco inaczej swój głos i choć czasem może być brak pełnego wokalu z debiutanckiego albumu, tak z drugiej strony po takich piosenkach można się przekonać do tej zmiany. Album Epiphany będzie raczej utrzymany w smutasowych klimatach (tak wynika z tych piosenek, ale zapowiedzi były dość inne), co mnie cieszy, ale mam nadzieję, że nie zabraknie podobnych utworów jak Be Ok czy Let's Rock z debiutu (uwielbiam te utwory). Krążek ma się ukazać 5 maja, a poniżej jeden z występów Chrisette:
Love is You (zła widoczność, ale audio dobre) to jeden z najpiękniejszych utworów jaki słyszałam, poezja (i słychać Mr. Legenda w tym kawałku).
Propsy.
Love is You (zła widoczność, ale audio dobre) to jeden z najpiękniejszych utworów jaki słyszałam, poezja (i słychać Mr. Legenda w tym kawałku).
Propsy.
rzeczywiście Love is You jest niesamowite, wykonanie i tekst cudo! :)
OdpowiedzUsuńJak sie podoba? Bardzo sie podoba, glos brzmi... ciekawie, ale naprawde baaardzo mi sie podoba ta piosenka!! Ja chce album! I jestem pod wrazeniem i fragmentow nowych utworow i wystepu live i nie moge sie doczekac 5 maja! Ales mi tym samplerem narobila smaku! Ajajaj!! Ja chce album, nie wiem czy juz wspominalam, ze chce album?!!;p
OdpowiedzUsuńNo własnie, sampler jest niezły, ale to nie "Love is You"... no dobrze, nie narzekam, bedzie cudowny album:)) I ktoś wspominał, że chce album?;p
OdpowiedzUsuń