czwartek, 14 października 2010

Jutro: Goldfrapp na Free Form Festival


Na Free Form Festival pojawi się również Goldfrapp. Jestem wielkim fanem ich twórczości, do... ostatniego albumu, który uważam za mocno wtórne dzieło. Owszem na Head First znajdzie się kilka ciekawych tanecznych kawałków, ale jeśli mam to porównać do ich wcześniejszych dokonań... niebo i ziemia. Moim ulubionym albumem jest i będzie na zawsze pierwsza płyta zespołu, czyli Felt Mountain. Odkryłam ją dość późno, ale każda piosenka jest idealna (może poza Oompa Rider;)). Mam cichą nadzieję, że choć jeden kawałek usłyszę z tego właśnie albumu podczas jutrzejszego koncertu. Nigdy nie widziałam ich na żywo, tym bardziej jest moim obowiązkiem by być i zanucić Strict Machine! A poniżej Utopia z Felt Mountain:



Wyobraźcie sobie słuchanie tego typu muzyki podczas zimowych tras autobusem/tramwajem... czymkolwiek. Właśnie z tym mi się kojarzy. Szara rzeczywistość i muzyka jak ze snu. Nadal jednak moim ulubionym utworem z Felt Mountain jest Horse Tears. Pewnie jutro nie będzie, ale i tak niebywale się cieszę, że w jednym dniu zobaczę tylu wspaniałych artystów. Oczywiście jest jeszcze drugi dzień festiwalu, równie ciekawy!, niestety tym razem będzie to pojedyncza przyjemność. Zawsze jednak to wiele!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz coś od siebie.

Related Posts with Thumbnails