Teledysk do drugiego singla Brandy - Long Distance - z albumu Human, którego premiera przewidziana jest na 9 grudnia. Klip utrzymany jest w ostatnio modnej czarno-białej kolorystyce. Jednak pod koniec wszystko nabiera znowu kolorów. Czy mi się podoba? Nie jestem pewna, niby wszystko gra, ale nadal czegoś brakuje (tak jak w przypadku ostatnich teledysków Maryśki czy Rihanny). Sceny w strugach deszczu wyszły tak sobie, natomiast zdecydowanie Brandy ładnie prezentuje się w białej sukni... Twórcą klipu jest Chris Robinson odpowiedzialny za ostatnie klipy Alici jak i wcześniejsze (Fallin', You don't know my name), a także klip Eryki - Honey(!) czy One Mic Nasa. Tym bardziej można było się spodziewać czegoś lepszego. Nie zrozumcie mnie źle, teledysk jest dobry, ale jakoś kiepsko ostatnio z dobrymi klipami, za wyjątkiem If I Were A Boy Beyonce. A piosenka sama w sobie jest dość przyjemna i chwytliwa, jednak na albumie znalazły się trochę lepsze kawałki, choć może mniej popowe...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz coś od siebie.