Nie wiem jak i pewnie to niemożliwe, ale Jasiu Legenda i The Roots wystąpią w Amsterdamie w listopadzie. To już Europa, to już w sumie niedaleko, to już prawie u nas! Marzenia, marzenia, ale ostatnio nawet coś wspomniałam o tym, że może trasa koncertowa w Europe, może u nas.... ŚCIĄGNIJCIE ich do nas drodzy organizatorzy koncertów! Z mojej perspektywy, oczywiście wolałabym Johna Legenda solo, ale nie wzgardzę jak przyjdzie z The Roots. Ba! Stanę pierwsza w kolejce po bilety, nieważne jaka cena! [jakby to miało jakieś znaczenie phi].
A teraz już bardziej o muzyce. Ostatnio kolega podzielił się ze mną niesamowitym występem właśnie Johna Legenda z Pink, a na fortepianie przygrywał im sam Herbie Hancock. By jeszcze było tego mało, Jasiu i Pink wykonali wspólnie cover piosenki Don't Give Up (w oryginale Peter Gabriel i Kate Bush) - efekt końcowy zaskakująco dobry.
Zatem delektujcie się tym występem:Jest to jedna z piękniejszych piosenek jaka się kiedykolwiek ukazała. Uwielbiam oryginał i nadal uważam, że jest lepszy. Jednak John Legend absolutnie wykonał kawał dobrej roboty. P!ink zresztą tak samo. Utwór pochodzi z albumu The Imagine Project, za którego powstaniem stoi Herbie Hancock. Album ukazał się 21 czerwca i znajdują się na nim piosenki różnych artystów z odległych zakątków tego świata.
1. "Imagine" Featuring P!NK, Seal, India.Arie, Jeff Beck, Konono N°1, & Oumou Sangare
2. "Don’t Give Up" Featuring P!NK & John Legend
3. "Tempo de Amor" Featuring Cèu
4. "Space Captain" Featuring Susan Tedeschi & Derek Trucks
5. "The Times, They Are A’ Changin’" Featuring The Chieftains, Toumani Diabete, & Lisa Hannigan
6. "La Tierra" Featuring Juanes
7. "Tamatant Tilay / Exodus" Featuring Tinariwen, K’NAAN, & Los Lobos
8. "Tomorrow Never Knows" Featuring Dave Matthews
9. "A Change Is Gonna Come" Featuring James Morrison
10. "The Song Goes On" Featuring K.S. Chithra, Chaka Khan, Anoushka Shankar, & Wayne Shorter
Posłuchajcie tylko The Song Goes On, gdzie gościnnie występuje między innymi Chaka Khan:
Uwielbiam takie mieszanki kulturowe. Fantastyczne połączenie instrumentów, orientalny klimat, funkująco-jazzujący wokal Chaki.
A na koniec by jeszcze bardziej się wkurzyć, że może nie zobaczę ich na żywo, John Legend i The Roots z Hard Times:
Na pewno nie zobaczę... tym razem, John Legend z tego samego koncertu i Be Grateful tym razem z Jennifer Hudson:
Piękna pieśń. Będę zatem wdzięczna za takie muzyczne chwile.
rozmawiałam ostatnio z jego perkusistą i mówi, że planuje porządną trasę koncertową po europie na 2012 i prawdopodobnie wpadnie też do warszawy :-)
OdpowiedzUsuń